Maj skończył się za kilka dni temu, a zatem czas na małe podsumowanie. W lesie już jest intensywnie zielono, a konwalie…chyba nie obrodziły jakoś szczególnie w tym roku, ale były i to całkiem ładne. Przy okazji kwiatków udało się podejrzeć kila innych fajnych tematów. Oto one:
Pokaż więcej Konwaliowy majRzekotka drzewna
Maj to miesiąc, który fotograficznie kojarzy mi się z dwoma tematami – z konwaliami oraz właśnie ze wspomnianymi w tytule rzekotkami. Te urocze, intensywnie zielone płazy podobne do żab, żabami nie są. Tak samo jak sarna nie jest „żoną” jelenia, tak rzekotka drzewna nie jest żabą (choć wygląda podobnie). Miałem…
Pokaż więcej Rzekotka drzewnaMajówka w buczynie
Długi majowy weekend upłynął w tym roku pod znakiem słonecznej pogody, ale było dosyć chłodno. W lesie miejsce zawilców zajmują już fiołki, szczawiki zajęcze i gwiazdnice. W poszyciu co i rusz czmychają małe pająki oraz owady. Tym co jednak uderza od samego przekroczenia progu lasu jest soczysta, wszechogarniająca zieleń świeżych…
Pokaż więcej Majówka w buczynieMakrofotografia – inne spojrzenie na świat
Patrząc na otaczający nas świat rzadko przyglądamy się z bliska małym obiektom. Makrofotografia jest dziedziną, która otwiera przed nami zupełnie nowy, często nieznany świat. Możliwość przyjrzenia się z bliska temu jak złożoną budowę ma ciało owada lub jak wygląda nawet najbardziej znany kwiat jest fascynująca. Jeśli chcesz zacząć swoją przygodę…
Pokaż więcej Makrofotografia – inne spojrzenie na światKwiatowy wybuch wiosny
Mamy połowę kwietnia i wiosna już wybuchła całą swą pełnią. Na dnie lasu oprócz coraz bardziej rozprzestrzeniającej się zieleni, zaczyna królować biel zawilców porastających runo całymi łanami. W związku z tym, odwiedziłem jedno z moich ulubionych „zawilcowych” miejsc w podłódzkim lesie, przez który płynie maleńki strumień…
Pokaż więcej Kwiatowy wybuch wiosnyŻabia zupa
W poprzednim wpisie prezentowałem wiosenne harce ropuch szarych. Teraz przyszedł czas na przyjrzenie się co po przebudzeniu, mniej więcej w połowie marca, robią żaby. A robią w zasadzie to samo co ropuchy – zmierzają do płytkich akwenów celem odbycia godów i złożenia skrzeku. Trwa to krótko i trzeba mieć dużo…
Pokaż więcej Żabia zupaRopuchy w akcji
Wiosna wyraźnie zaznacza swoją obecność w otaczającej nas przyrodzie. Oprócz coraz bardziej widocznej zieleni, jej niepodważalnym znakiem jest pobudka płazów. W tym roku udało mi się szczęśliwie trafić idealnie w moment, kiedy nad znajomym śródleśnym stawem obudziły się ropuchy. Gdy byłem tam kilka dni wcześniej moją uwagę przyciągnęło wiele miejsc…
Pokaż więcej Ropuchy w akcjiWiosna na dnie lasu
Wiosna od kilku dni gości na kartach naszych kalendarzy, ale na szczęście nie tylko tam. Powoli brąz suchego listowia ustępuje soczystej zieleni. To idealny czas na zaczęcie przyrodniczego sezonu fotograficznego, a najlepiej wiosny szukać w lasach. Warto iść na spacer i uważnie obserwować dno lasu, gdzie można znaleźć różne atrakcje…
Pokaż więcej Wiosna na dnie lasuZima na Pilsku po raz piąty
Organizacja zimowych plenerów w górach przez Zygmunta Urzędnika (ZPFP) to już wieloletnia tradycja. Spotkania odbywały się już w wielu różnych miejscach, ale najczęściej chyba pod szczytem Pilska na Hali Miziowej w Beskidzie Śląskim. Również moją osobistą tradycją stał się udział w tych plenerach, a zimowe Pilsko odwiedziłem w tym roku…
Pokaż więcej Zima na Pilsku po raz piątyZima jednego dnia
Ostatnimi czasy w centralnej Polsce mamy takie zimy, że dni śnieżne i mroźne są rzadką odmianą od szaro-burej codzienności. Kiedy już trafi się dzień ze śniegiem, to warto jechać w teren na zdjęcia, bo nie wiadomo kiedy będzie następny. Tak też stało się kilka dni temu. Zgodnie z zapowiedziami synoptyków,…
Pokaż więcej Zima jednego dniaMakrofotografia jak pejzaż
Z jakimi zdjęciami kojarzy Wam się fotografia makro? Zwykle przedstawia jakieś owady albo kwiaty, ale zwykle za nimi (i przed nimi) mamy nieczytelne, rozmyte tło. Czasem z ciekawymi wzorami w nieostrościach, czasem po prostu rozmyte plamy kolorów. O takie na przykład jak tu: Oczywiście ortodoksyjny makrofotograf powie, że to wcale…
Pokaż więcej Makrofotografia jak pejzażLas bukowy w listopadzie
Zakładałem, że z początkiem listopada pogoda się zepsuje i nie będzie już za bardzo sensu jechać na zdjęcia do mojego ulubionego lasu bukowego. A jednak pogoda zaskoczyła… i to podwójnie. Dziś rano gęsta mgła spowijała bloki w mojej części miasta. Pomyślałem, że jeśli tak jest też i w lesie, to…
Pokaż więcej Las bukowy w listopadzieKoniec kolorowej jesieni
Dziś Święto Zmarłych, czyli czas zadumy nad naszym życiem i jego kruchością. Na cmentarzach mnóstwo ludzi, którzy odwiedzają groby. Niektórzy nawet znajdują czas, żeby się na chwilę zadumać, inni gonią dalej – bo kolejne groby, bo jeszcze trzeba dojechać na inny cmentarz, bo to, bo tamto… A jest miejsce, które…
Pokaż więcej Koniec kolorowej jesieniZaćmienie słońca 2022
Cóż, są czasem takie wydarzenia, które nie rokują wielkiej różnorodności fotograficznej. Do takich należy obserwowane przeze mnie i wielu innych zaćmienie słońca 2022. Dowodem na to jest liczba prezentowanych na portalach społecznościowych zdjęć. Niektórzy relacjonują tylko totalne zachmurzenie. Mnie udało się obserwować to wyjątkowe zjawisko w moim rodzinnym mieście Łodzi.…
Pokaż więcej Zaćmienie słońca 2022Jesień coraz bardziej kolorowa
Mamy już połowę października, a więc jesień w pełni. Drzewa na skraju lasów pięknie świecą odcieniami żółci, brązu i czerwieni. W środku bukowego lasu jednak tej jesieni nadal nie ma zbyt wiele – liście dopiero nieśmiało zaczynają zmieniać kolory. Za to grzyby jakby najlepsze chwile miały już za sobą w…
Pokaż więcej Jesień coraz bardziej kolorowaW ciemnym lesie
Przełom września i października nie przyniósł ani zmiany pogody na lepszą, ani pojawienia się kolorów jesieni (z symbolicznymi niemal wyjątkami). Za to grzyby mają się nadal bardzo dobrze. Ba, nawet coraz lepiej! Zapraszam do oglądania.
Pokaż więcej W ciemnym lesieWrzesień w lesie
Co zrobić, jesień coraz bardziej się zbliża. I mówię o tej prawdziwej jesieni, pełnej ciepłych barw i niskiego słońca prześwietlającego przez coraz bardziej przerzedzone korony drzew. Póki co mamy tą kalendarzową, która w zasadzie nie różni się od późnego lata. W listowiu dominuje nadal zieleń. Jedynym znakiem, jaki wskazuje na…
Pokaż więcej Wrzesień w lesieModliszka już nie taka wyjątkowa
W książkach przyrodniczych sprzed kilku/kilkunastu lat można jeszcze przeczytać, że modliszka w naszym kraju jest owadem występującym tylko na kilku stanowiskach i w zasadzie spotkanie go graniczy z cudem. Jak się jednak okazuje, sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. Mnie udało się spotkać pierwsze dwie modliszki jesienią 2020 roku na wschód…
Pokaż więcej Modliszka już nie taka wyjątkowaSierpień na łąkach
Lipiec upłynął mi na urlopowaniu i fotografowaniu obiektów zgoła nieprzyrodniczych. Przyszedł jednak sierpień ze swoimi mgiełkami oraz chłodnymi porankami i pora powrócić w teren. Wybór padł na nowe miejsce – łąki nad rzeką Ner w okolicy Lutomierska. Wg map Google’a, rzeka pięknie tam meandruje, a dookoła znajdują się łąki i…
Pokaż więcej Sierpień na łąkachJaka to jest dobra fotografia?
Wszyscy w dobie Internetu mamy możliwość oglądania niemal nieograniczonej liczby zdjęć wykonywanych przez różne osoby, będące na różnym poziomie umiejętności, utalentowanych bardziej lub… trochę mniej. Od jakiegoś czasu zaczęło chodzić mi po głowie pytanie – czym tak naprawdę charakteryzuje się dobra fotografia. Co sprawia, że oglądając jedno zdjęcie potrafimy się…
Pokaż więcej Jaka to jest dobra fotografia?Pobudka lipcowej łąki
Przyszedł w końcu ten czas w roku, kiedy wstanie na świt to ogromne wyzwanie. Cóż, żeby dotrzeć w teren przed pojawieniem się pomarańczowego owalu słońca nad horyzontem, trzeba zarządzić pobudkę o 3:00 – 3:30 lub czasem jeszcze wcześniej. No ale jeśli chce się obejrzeć spektakl pierwszych promieni słońca zalewających łąkę…
Pokaż więcej Pobudka lipcowej łąki