Projekt: karmnik

Zima coraz bliżej. Kiedy spadnie śnieg, nasi mali, skrzydlaci przyjaciele będą mieli spory problem ze znalezieniem pokarmu. Możemy im pomóc, to wie każdy. Wystarczy odrobina chęci. Do tej pory uprawiałem dokarmianie balkonowe. Karmnik robiłem z 2 plastikowych butelek po wodzie mineralnej (podobną konstrukcję można zobaczyć na innym blogu: dzialprzyrody.blogspot.com). Chodziło…

Pokaż więcej Projekt: karmnik

Adobe Lightroom 7, czyli o tym czy warto płacić więcej?

Niedawno świat fotograficzny zmroziła wieść – Adobe zaprzestaje sprzedaży Lightrooma w wersji pudełkowej z licencją wieczystą. Od teraz jeśli chcesz używać Lightrooma, musisz wykupić abonament (dostępny w okresach miesięcznych i rocznym). Cenowo, za jeden rok wychodzi na dziś ok 650 zł… niemało. Ale co za tą kwotę dostajemy? Są dwa…

Pokaż więcej Adobe Lightroom 7, czyli o tym czy warto płacić więcej?

Diaporama – od pojedynczego zdjęcia do multimedialnego dzieła

Fotografia jest sztuką uchwycenia chwili w jednym zamkniętym obrazie. Zaczynając swoją przygodę z tą dziedziną sztuki, niezależnie od tego czy w zakresie naszych zainteresowań leży architektura, akt czy przyroda, musimy się nauczyć właściwie skomponować i naświetlić pojedynczą klatkę – kiedyś filmu dziś na matrycy światłoczułej. Opanowanie tej techniki pozwala na…

Pokaż więcej Diaporama – od pojedynczego zdjęcia do multimedialnego dzieła

Jak wybrać właściwy obiektyw?

Prawda podstawowa: Obiektyw aparatu jest najistotniejszym elementem technicznym decydującym o jakości (ostrości, nieostrości, o tym dalej) i plastyczności zdjęcia. Znacznie bardziej istotnym niż korpus aparatu i tak często podkreślana przez producentów liczba megapikseli. Słaby obiektyw w połączeniu z najlepszym i najdroższym nawet korpusem da nam jedynie przeciętne zdjęcie, podczas gdy…

Pokaż więcej Jak wybrać właściwy obiektyw?

Co wolno, a czego nie w fotografii przyrodniczej?

Do rozważań nad tematem dopuszczalnych ingerencji w fotografię skłoniły mnie przygotowania do dorocznego konkursu Fotografa Roku ZPFP. Dotychczasowy regulamin był mało precyzyjny i pozostawiał wiele wątpliwości – należało to zmienić. Dlatego po kilku dniach i paru utarczkach regulamin urósł znacznie, a to głównie z powodu nowych zapisów w punkcie dotyczącym…

Pokaż więcej Co wolno, a czego nie w fotografii przyrodniczej?

Fotografuj świadomie, czyli kilka rad dla początkujących

Dziś wszyscy mamy przynajmniej jeden aparat fotograficzny (kompaktowy lub ten w telefonie komórkowym) i fotografujemy wszystko i wszystkich. Widoczki na urlopie, rodzinę przy stole na imieninach, wnuczka w parku, itd. Czasem pokażemy znajomym zdjęcie wykonane przez nas w telefonie lub wyślemy e-mailem, ale zwykle na tym się kończy żywot naszej…

Pokaż więcej Fotografuj świadomie, czyli kilka rad dla początkujących

Zmierzch Bogów, czyli czy to koniec ery lustrzanek?

Już wiele lat temu, kiedy Rafał Wylegała opowiadał podczas Międzynarodowego Festiwalu Fotografii Przyrodniczej w Toruniu o możliwościach nowego wówczas aparatu, który wyglądał jak lustrzanka, ale lustro w nim było nieruchome i półprzepuszczalne, wiedziałem, że ta chwila kiedyś nadejdzie. I nadeszła. Ale po kolei.Półprzepuszczalne lustro zamiast ruchomego co prawda zabiera troszkę…

Pokaż więcej Zmierzch Bogów, czyli czy to koniec ery lustrzanek?

Wołna-9, czyli bąbelki bez przeróbek

We wcześniejszym wpisie (wpis: Trioplan mod, czyli jak udawać legendę) wspomniałem o tym, że efekt bąbelków w bokehu można osiągnąć także bez konieczności przerabiania jakiegokolwiek obiektywu. Wystarczy mieć taki, który ten efekt zapewnia. Obiektyw niemal idealny A takim obiektywem jest Wołna-9 50mm/2.8 Macro. Tak, to jest obiektyw do makrofotografii i…

Pokaż więcej Wołna-9, czyli bąbelki bez przeróbek

Trioplan mod, czyli jak udawać legendę

Czy da się podrobić legendę? Kolejna, trzecia już modyfikacja obiektywu, o której chcę wspomnieć. Ale skąd ona się w ogóle wzięła i po co? Jakieś półtora roku temu zobaczyłem na niektórych zdjęciach w nieostrościach (bokeh) piękne „bąbelki”, podczas gdy mój Nikkor 105mm/2.8 „produkował” jednolite koła. Zacząłem drążyć temat i okazało…

Pokaż więcej Trioplan mod, czyli jak udawać legendę

Lensbaby, czyli zabaw dziwnymi obiektywami ciąg dalszy

Kolejną ciekawostką, którą chciałem się podzielić z Wami to obiektyw z rodziny Lensbaby. Z rodziny, bo Lensbaby to spora grupa obiektywów o różnych właściwościach optycznych. Zwykle przy prostej konstrukcji optycznej (podobnie jak przy przerabianych Heliosach nie chodzi o perfekcyjną jakość zdjęć) posiadają mechanikę pozwalającą na osiąganie różnych efektów kreatywnych. Ja…

Pokaż więcej Lensbaby, czyli zabaw dziwnymi obiektywami ciąg dalszy

Petzval mod, czyli jak urozmaicić zabawę fotografią

W życiu  fotografa przychodzi taki czas, kiedy idealna ostrość i doskonałość techniczna zdjęć przestaje cieszyć. Chciałoby się wtedy poszukać czegoś, co sprawi, że zdjęcia będą się wyróżniały pośród tysięcy innych. Można zdjęcia modyfikować w postprodukcji, ale można także skorzystać z  narzędzi typowo fotograficznych, jak zmodyfikowany obiektyw. Takie „szkła” można kupić…

Pokaż więcej Petzval mod, czyli jak urozmaicić zabawę fotografią

Przysłona, czas i ISO, czyli podstawy podstaw niezbędne w zrozumieniu jak powstaje zdjęcie

Ostatnio jeden z moich niefotograficznych kolegów przyszedł do mnie z nowym Nikonem D7200 z pytaniem „co dalej?”. Zacząłem się zastanawiać od czego by tu zacząć, bo najłatwiej by było powiedzieć „przeczytaj instrukcję”, ale przecież nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby przede wszystkim zrozumieć najważniejsze zasady w jaki sposób…

Pokaż więcej Przysłona, czas i ISO, czyli podstawy podstaw niezbędne w zrozumieniu jak powstaje zdjęcie

Pisać, czy nie pisać, czyli zaczynamy

Od dłuższego czasu chodziła mi po głowie potrzeba podzielenia się swoimi doświadczeniami fotograficzno-terenowymi, ale i przemyśleniami dotyczącymi sprzętu i etyki fotografa. I oto dojrzałem do idei prowadzenia czegoś na kształt fotograficznego bloga. Do tej pory miałem galerię internetową pod adresem http://fotografiaprzyrodnicza.pl, ale ta służy głównie do prezentacji zdjęć, a na…

Pokaż więcej Pisać, czy nie pisać, czyli zaczynamy