W ostatnich dniach próżno wypatrywać słońca, a i prognozy nie napawają optymizmem. Gdy piszę ten tekst, właśnie pada za oknem śnieg. Zainspirowany zakupem nowej norki-czatowni planowałem wypróbować nowy sprzęt na jeziorskowych błotach, ale brak światła sprawił chwilowe odwleczenie tego planu. Wybrałem się za to do lasu. Chciałem sprawdzić, czy przy…
Pokaż więcej W starym lesie tuż przed zimąPowrót na błoto
Rozpocznę cytując klasyka: „Jak do tego doszło, nie wiem”. Przez ostatnie 3 lata nie odwiedziłem jeziorskowych błotnych „progów”, co na szczęście uległo diametralnej zmianie. Powodem tak długiej absencji był remont tamy na zbiorniku i bardzo niskie stany wody. To z kolei spowodowało bardzo mocne zarośnięcie „łysych” dotychczas terenów i spadek…
Pokaż więcej Powrót na błotoGrzybowy focus stacking – moje pierwsze próby
Dziś chciałbym podzielić się z Wami moimi pierwszymi doświadczeniami w zakresie techniki, z którą ostatnio próbowałem się zaprzyjaźnić. A chodzi o focus stacking, czyli składanie ostrości. W tej technice wykonuje się kilkanaście lub kilkadziesiąt zdjęć, a każde z serii ma delikatnie przesuniętą ostrość. Następnie takie zdjęcia łączy się przy pomocy…
Pokaż więcej Grzybowy focus stacking – moje pierwsze próbyGrzyby, grzyby, wszędzie grzyby
Przełom września i października to zawsze czas, kiedy słyszy się o tym, że ktoś jedzie na grzyby albo był na grzybach, a portale społecznościowe pełne są zdjęć koszy wypełnionych mniej lub bardziej jesiennymi darami lasu. Ja również ruszam do lasu, ale raczej nie zbieram, a fotografuję. I to bynajmniej nie…
Pokaż więcej Grzyby, grzyby, wszędzie grzybySpotkanie z fruczakiem
Fruczak to niesamowity motyl, który od lat mnie fascynuje. Widziałem go może ze 2 razy w życiu i to oczywiście zawsze wtedy, kiedy aparat fotograficzny był daleko. W miniony weekend jednak moje szczęście się odmieniło. Otóż podczas weekendowego spaceru po ogrodzie botanicznym ujrzałem, że fruczak uwija się przy jednym z…
Pokaż więcej Spotkanie z fruczakiemW modliszkowym raju
Jak pisałem kilka dni temu we wpisie [ Łąka późnego lata ], odwiedziłem pewną łąkę, na której natrafiłem na 2 modliszki. Bardzo mnie to wówczas ucieszyło, bo nowe miejsce i w końcu owady nie na tych inwazyjnych nawłociach. Zresztą podczas mojego pierwszego spotkania z modliszką 4 lata temu oglądałem ją…
Pokaż więcej W modliszkowym rajuŁąka późnego lata
Dziś pora podzielić się z Wami fotograficznymi efektami mojej ostatniej wizyty na letniej łące. Wróciłem w miejsce dawno nieodwiedzane i ku mojemu zdziwieniu oprócz wyczekiwanych dużych ważek znalazłem aż dwie modliszki. Świadczy to tylko i wyłącznie o tym, że są one już w centralnej Polsce powszechnie występującym gatunkiem owada. Warto…
Pokaż więcej Łąka późnego lataPowrót na łąkę
Lato, podobnie zresztą jak wiosna, przyszło w tym roku wcześniej. Upały w mieście są nie do zniesienia. Ale w końcu udało mi się znaleźć kilka chwil, żeby o świcie odwiedzić jedną z podłódzkich łąk. Słońce wzniosło się nad horyzont, a ja ruszyłem w zroszone zarośla w poszukiwaniu mikrożycia. Półtorej godziny…
Pokaż więcej Powrót na łąkęPuchate kaczuszki
Młode kaczki potrafią rozczulić nawet największego twardziela. Po raz kolejny odwiedziłem jeden z parków na terenie Łodzi, gdzie małe kaczuszki spotkałem już przy poprzedniej wizycie. Chciałem sprawdzić jak rosną i co u nich słychać. I okazuje się, że mają się bardzo dobrze. Są dwie rodziny, w jednej młode są już…
Pokaż więcej Puchate kaczuszkiMajówka w ciemnym lesie
W tym roku w przyrodzie wszystko jest wcześniej niż zwykle. Dotyczy to także konwalii majowych, które już pod koniec kwietnia zaczęły kwitnąć. Postanowiłem i ja je odwiedzić, zgodnie z tradycją. Kiedy już późnym popołudniem znalazłem się w dobrze znanym lesie, okazało się, że mam spory problem ze znalezieniem kadrów, które…
Pokaż więcej Majówka w ciemnym lesieCzas ptasich maluchów
Mamy prawie połowę wiosny i w ptasim świecie znów dzieje się bardzo dużo. Pojawiły się ptasie maluchy, które są bardzo głodne, więc ich rodzice w mozole szukają nieustannie owadów i dżdżownic. Kwiczoły wyprowadziły już podloty, z których część wygląda prawie jak ptaki dorosłe i całkiem dobrze lata. Pisklęta szpaków nadal…
Pokaż więcej Czas ptasich maluchówW parku chwilowy spokój
W moim parku zapanował spokój. Zieleń listowia w całości przesłoniła gałęzie i trzeba się nagimnastykować, żeby choćby dostrzec jakiegokolwiek ptaka. Pozostaje zawsze trawiaste podłoże, gdzie podskakują kwiczoły i kosy w poszukiwaniu owadów i dżdżownic. No i stawik parkowy, ale tam teraz można spotkać pojedynczą łyskę czy kaczkę, nic więcej. Na…
Pokaż więcej W parku chwilowy spokójWiosna w parku c.d.
W moim pobliskim miejskim parku nadal czuć wiosnę. Zieleń jest coraz bujniejsza, a większość ptaków pochowała się gdzieś (pewnie siedzą na jajkach). Wiewiórki zdążyły już sobie wyskubać swoje gęste futerka i zrobić z nich wyściółkę do gniazda, gdzie pewnie już popisują małe wiewióreczki. Na stawie dumne królują kaczory (i tylko…
Pokaż więcej Wiosna w parku c.d.Wiosna w parku miejskim
W ostatnim czasie staram się więcej czasu spędzać na zdjęciach poza miastem, ale przyroda w parku też mnie niezmiernie kusi. Jest tak blisko, wystarczy przejść na drugą stronę ulicy i już można spotkać mnóstwo gatunków ptaków i nie tylko. A że jest wiosna, to są dosyć aktywne. Czy przyroda w…
Pokaż więcej Wiosna w parku miejskimSkarby nad Pilicą
Pilica i okolice Tomaszowa Mazowieckiego to bardzo ciekawe przyrodniczo tereny. Wielokrotnie bywałem poniżej tamy w Smardzewicach, ale dziwnym trafem nie zdarzyło mi się wcześniej być nad samą rzeką w okolicach Spały. Dzięki świetnie zorganizowanej grupie znajomych z doskonałą znajomością terenu, było mi dane poznać nowe, ciekawe miejsca. Podświetlone na różowo…
Pokaż więcej Skarby nad PilicąZawilcowy zawrót głowy
Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie zawilce gajowy. Jak co roku o tej porze, w niektórych lasach kobierce zawilców gajowych udekorowały runo mnóstwem białych kwiatków. I jak co roku ruszyłem w teren żeby je fotografować. Jednak w jaki sposób do tego podejść, żeby zrobić to lepiej/ciekawiej/inaczej niż w poprzednich latach? To dylemat,…
Pokaż więcej Zawilcowy zawrót głowyWybuch wiosny w mieście (TTartisan 100/2.8)
Wiosna pokazuje kolejne swoje odsłony, tym razem w mieście. Ciepłe dni sprawiły, że drzewa dzikich jabłoni i mirabelek wybuchły milionami białych kwiatów. Dodatkowo wokół roztacza się taki miły aromat, że można odpłynąć. Wbrew pozorom to nie jest wcale taki łatwy obiekt do sfotografowania. Niby nie ucieka. No ale żeby znaleźć…
Pokaż więcej Wybuch wiosny w mieście (TTartisan 100/2.8)Helskie szukanie wiosny
Do tej pory rzadko wybierałem się nad morze zimą lub wczesną wiosną. W tym roku dostałem zaproszenie na 4 Helską Konferencję Przyrodniczą Sony, która miała odbyć się pod koniec marca. O ile towarzysko zapowiadało się bardzo fajnie, o tyle nie bardzo wiedziałem czego się mogę spodziewać fotograficznie. No bo koniec…
Pokaż więcej Helskie szukanie wiosnyParkowi celebryci
Wiosna przyspieszyła bardzo w ostatnim czasie, co również znajduje odzwierciedlenie w tempie, w jakim przyrastają wpisy na moim blogu. Mamy połowę marca, a co za tym idzie czas migracji ptaków z miejsc zimowania na lęgowiska. Czasem się zdarza, że trakcie wyczerpującej podróży, ptaki wybierają na miejsce odpoczynku zbiorniki wodne w…
Pokaż więcej Parkowi celebryciNiespodziewani goście z daleka
Tak się składa, że miałem okazję poznać miejsce, gdzie przebywają ptaki, które od lat chciałem sfotografować – wąsatki. Miejsce to ma jeden poważny minus, a mianowicie jest daleko – ok. 2 godziny drogi samochodem. No jest to kawałek i dlatego wyjazd w taką podróż wymaga planu oraz przede wszystkim prognozy…
Pokaż więcej Niespodziewani goście z dalekaAnomalny atak wiosny
Tego, kiedy w tym roku zakwitną przylaszczki, zawilce czy podbiały nikt się nie spodziewał. To, że możemy je podziwiać już na przełomie lutego i marca to sytuacja bezprecedensowa. Niestety tego typu zmiany w przyrodzie to nie jest to coś, co powinno nas cieszyć, bo oznacza rozregulowanie wielu elementów skomplikowanej machiny…
Pokaż więcej Anomalny atak wiosny