No właśnie. Czasem niektórzy się mogą zastanawiać. Historia do szczególnie zaskakujących nie należy. Kiedyś (podczas pierwszego dla mnie festiwalu w Izabelinie, a było to mniej więcej 10 lat temu) przy piwie i rozmowach o fotografowaniu jeden z kolegów, którego właśnie poznałem (był to Rafał Kowalski) nazwał mnie Świeżakiem. Pierwszy mój…
Pokaż więcej Skąd ten „Świeżak”Pisać, czy nie pisać, czyli zaczynamy
Od dłuższego czasu chodziła mi po głowie potrzeba podzielenia się swoimi doświadczeniami fotograficzno-terenowymi, ale i przemyśleniami dotyczącymi sprzętu i etyki fotografa. I oto dojrzałem do idei prowadzenia czegoś na kształt fotograficznego bloga. Do tej pory miałem galerię internetową pod adresem http://fotografiaprzyrodnicza.pl, ale ta służy głównie do prezentacji zdjęć, a na…
Pokaż więcej Pisać, czy nie pisać, czyli zaczynamy