Witajcie!
Bohaterem dzisiejszego wpisu jest zawilec gajowy, biały kwiatek znany chyba wszystkim, którzy wiosną bywają w lesie. Rośnie rozległymi łanami, pokrywając często ogromne powierzchnie. Każdej wiosny jest wyczekiwanym przeze mnie obiektem fotograficznym. Mam takie jedno miejsce, do którego dojeżdżam w około 20 minut i tam je lubię fotografować. Dlaczego tam? Bo rosną nad leśnym strumykiem i dzięki temu w tle powstają charakterystyczne bliki.
Warto zwrócić uwagę, że wbrew pozorom nie są takim łatwym obiektem. Gdy jest mniej światła, to się zwijają. Dlatego o wschodzie i tuż po nim, a także przed zachodem słońca nie ma szans na znalezienie rozwiniętych kwiatów. Wybór godziny na sesję jest tu szalenie istotny. Drugą sprawą jest znalezienie ciekawego kadru z ciekawym tłem pośród ogromu roślin. I po trzecie – jaką ogniskową dobrać? Obiektyw do makrofotografii, teleobiektyw, czy szeroki standard? Wszystko zależy od tego co chcemy pokazać i w jaki sposób. Każdy sprzęt w inny sposób odwzoruje obraz, dlatego warto próbować różnych wariantów. Ja obecnie jestem na etapie obiektywu o ogniskowej 50mm, ale od dawna chodzi mi po głowie plan na podjęcie tematu szerokokątnym szkłem do makrofotografii. Co z tego będzie, zobaczymy. Póki co świeże (z tego tygodnia) efekty powrotu do lasu po okresie przymusowego odizolowania od lasu. Jest niejeden zawilec gajowy, ale są i kaczeńce czy liście konwalijki dwulistnej.
Z technicznego punktu widzenia
Jak pewnie zauważyliście, ogromna większość (w zasadzie prawie wszystkie tutaj) zdjęć przedstawia kwiaty „od tyłu”. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta – wszystkie kierują się ku słońcu, a ja szukając ciekawych punktów widzenia i intrygującego tła, fotografuję je zwykle właśnie w kierunku słońca. Zdjęcia „od przodu” byłyby najczęściej po prostu dokumentami.
Jak już opisałem wyżej, zdjęcia robiłem obiektywami 50mm, ale warto tu zaznaczyć, że korzystałem z opisywanego w artykule [ Nowy gadżet do makrofotografii ] konwertera z helikoidem. Dzięki niemu mogę płynnie regulować skalą odwzorowania i ostrością. Naprawdę jest to jeden z najlepszych moich zakupów z punktu widzenia praktyczności w terenie. Gorąco polecam!