Jesień to bezsprzecznie pora roku, kiedy każdy fotograf przyrody powinien spędzać dużo czasu w terenie. W tym roku, chyba za sprawą panującej suszy, trudno o pięknie wybarwione liście na drzewach. Często wiele liści jest jeszcze zielonych, a obok nich wiszą te kompletnie wyschnięte. Nie wygląda to najlepiej. No ale jest jak jest i szansa na ładniejsze liście będzie dopiero za rok. Na szczęście grzyby w tym roku nie zawiodły, co pokazałem już we wpisie sprzed tygodnia [ Grzyby ]. Miniona niedziela była wg prognoz ostatnim dniem ciepłym i słonecznym tej jesieni (przynajmniej na razie), zdecydowałem się zatem na ponowną wizytę w moim ulubionym lesie. Spacerując pośród wielkich i starych buków rozglądałem się w poszukiwaniu ciekawych kadrów otaczającego mnie lasu. Zwalone pnie i gałęzie są idealnym motywem na pierwszy plan. Są również najlepszym miejscem do poszukiwań grzybów. Tych było już znacznie mniej niż tydzień temu, a niektórych gatunków w ogóle nie spotkałem. Ale to co zobaczyłem, uwieczniłem. I zapraszam Was do oglądania!

3 odpowiedzi na “Grzyby, część II”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *