Słońce wstaje już przed 4:30, a to oznacza, że wiosna ma się już ku końcowi. W zasadzie biorąc pod uwagę panujące w tym roku nad wyraz wysokie temperatury i brak opadów to trudno oprzeć się wrażeniu, że lato już trwa od kilkunastu dni. Dobre warunki pogodowe sprawiły, że życie zarówno…
Pokaż więcej Bogate życie łąkiŻycie bardzo blisko nas
Bohaterem dzisiejszego wpisu jest dzięcioł duży (łac. Dendrocopos major). Ptak to powszechnie występujący na terenie naszego kraju, bardzo charakterystyczny z wyglądu i dzięki temu często obserwowany. Niedawno w ramach popołudniowego spaceru w leśnej części jednego z łódzkich parków usłyszałem charakterystyczne „pitulenie”. Było dość głośne, więc automatycznie zacząłem się rozglądać. Sprawcą…
Pokaż więcej Życie bardzo blisko nasW poszukiwaniu ważek
W jedną z ubiegłych niedziel wybrałem się nad stawy, obok których przejeżdżam średnio raz na dwa tygodnie (czasem częściej) od kilku lat, ale nigdy jakoś nie pomyślałem o fotografowaniu tam. Dopiero kiedy jedna z Koleżanek opowiedziała o tym, co nad tymi stawami spotkała, zdecydowałem się spróbować. Celem były ważki, których…
Pokaż więcej W poszukiwaniu ważekW poszukiwaniu derkacza
Dzisiejszy wyjazd w teren był nakierowany na bardzo konkretny temat – derkacz. Dowiedziałem się o pewnym miejscu, gdzie już się odzywają…a zatem warto spróbować. A nuż się uda. Miejsce dla mnie było także nowe. Czyli podwójnie warto pojechać. Łąka we mgle Istotną zaletą nowego miejsca jest to, że jest blisko.…
Pokaż więcej W poszukiwaniu derkaczaMajówka pełna kwiatów
Przełom kwietnia i maja to więcej i więcej kolorów w lesie. Przylaszczki (które pokazywałem tu: [Przylaszczkowy zawrót głowy]) i zawilce (prezentowane tu: [Zawilcowa wiosna w lesie]) przeszły już do historii tegorocznej wiosny, ale ich miejsce zajęły dywany konwalii majowej (Convallaria majalis). Pośród zielonego kobierca tu i ówdzie widać wygięta sylwetkę…
Pokaż więcej Majówka pełna kwiatówZawilcowa wiosna w lesie
Bohaterem głównym tego wpisu jest: Zawilec gajowy (Anemone nemorosa L.) Zawilce są kolejnym dowodem na to, że wiosna tego roku jest nietypowa. Zwykle było tak, że od momentu kiedy białe dywany tych kwiatów pojawiały się w lesie było dość sporo czasu na ich odwiedzanie. Tym razem wiosna wybuchła wysoką temperaturą…
Pokaż więcej Zawilcowa wiosna w lesieMiłość na gzymsie
Ten temat w zasadzie urodził się spontanicznie wczoraj. Przechodząc rano chodnikiem w okolicach mojej pracy, usłyszałem dziwny ptasi odgłos. Dookoła 20-piętrowe wieżowce, a delikwenta nie mogłem nigdzie zlokalizować. Gdy już dotarłem do pracy, ujrzałem na pobliskim budynku niewielkiego ptaka, który jak się okazało stał za całym zamieszaniem. Była to pustułka.…
Pokaż więcej Miłość na gzymsieKrokusowa wiosna w Tatrach
Kiedy najsprawniejsza organizatorka plenerów jaką znam (misia [R]) zadzwoniła do mnie, żeby zaprosić mnie na plener krokusowy, który niebawem miała prowadzić w okolicach Zakopanego, nie byłem przekonany czy mi się chce jechać taki kawał. Zostałem troszkę przymuszony, bo ktoś musi obsługiwać rzutnik, laptopa i prowadzić pokazy wieczorne… no chciał, nie…
Pokaż więcej Krokusowa wiosna w TatrachPrzylaszczkowy zawrót głowy
Robienie zdjęć przylaszczkom to jeden z moich żelaznych punktów fotograficznej wiosny. To jedne z pierwszych kwiatów wiosennych dostępnych w moich okolicach i do tego po prostu są piękne. Bardzo lubię zestawienie brązów suchego listowia i fioletów czy niebieskości kwiatów. W tym roku wybuch wiosny i wysokich temperatur pobudził do życia…
Pokaż więcej Przylaszczkowy zawrót głowyŻabie gody, czas miłości
Wiosna w tym roku jest wyjątkowa. Przyszła bardzo późno i wszystko budzi się do życia ze znacznym opóźnieniem w stosunku do tego co było chociażby rok temu. Nie inaczej jest z żabami, które zwykle swoje gody rozpoczynają w drugiej połowie marca. W tym roku jednak zima, mimo że nie była…
Pokaż więcej Żabie gody, czas miłościNowe drzewa o świcie. Podejście drugie.
Drzewa o świcie to od dłuższego czasu jeden z moich ulubionych tematów w fotografii. Ostatnio opisywałem historię mojego pierwszego podejścia do nowo-zlokalizowanych drzew nad Grabią [tutaj: Nowe miejsce, nowe drzewa]. Przez ostatnie dni obserwowałem prognozy pogody właśnie pod kątem powrotu w to miejsce. A marzyło mi się sfotografowanie tych drzew…
Pokaż więcej Nowe drzewa o świcie. Podejście drugie.Pokazy multimedialne – jak i czym?
Jako twórca pokazów multimedialnych jestem co jakiś czas (najczęściej w czasie sąsiadującym z jakimiś wydarzeniami, gdzie takie pokazy są prezentowane) proszony o to, żeby opowiedzieć w jaki sposób pokazy tworzyć i jakimi narzędziami. Chętnie prowadzę prezentacje tego typu (zależy mi na ty, żeby jak najwięcej osób tworzyło fajne pokazy), a…
Pokaż więcej Pokazy multimedialne – jak i czym?Komponowanie Composerem
Wiosna coraz śmielej wkracza w otaczającą nas przyrodę, a to oznacza zwiększoną aktywność również u fotografa. Ale ileż razy można uwieczniać te same zjawiska w taki sam sposób? Wiele, wiele razy, przyznaję bez bicia. Ale czasem przychodzi taki moment, kiedy chciałoby się coś zmienić. U mnie ostatnio takie chwile przychodzą…
Pokaż więcej Komponowanie ComposeremNowe miejsce, nowe drzewa
Ten, kto śledzi moje zdjęcia, to wie, że jednym z moich ulubionych tematów są drzewa. A najlepiej kiedy stoją na otwartej przestrzeni i są wyraziste. O takie miejsca pozornie łatwo, ale mam swoje wymagania. Po pierwsze drzewa powinny stać na w miarę dzikim terenie, a nie na czyimś polu uprawnym.…
Pokaż więcej Nowe miejsce, nowe drzewaZima pod koniec marca to nic dziwnego
No właśnie, nic dziwnego. Co prawda zwykle o tej porze roku miałem już piękne zdjęcia przylaszczek zdobiących fioletem swoich płatków rude-brązowe poszycie lasu. Zwykle tez od połowy marca zaczynają się gody żab moczarowych, a w tym roku póki co mamy jeszcze zimę i trzeba będzie trochę poczekać. Rozmyślając o nietypowości…
Pokaż więcej Zima pod koniec marca to nic dziwnegoProjekt karmnik: efekty
Przyznaję się bez bicia – mimo wielkich planów, czasu na fotografowanie przy karmniku miałem tej zimy wyjątkowo mało. Ale mimo wszystko coś tam się udało… między innymi spotkać niewidzianego do tej pory przeze mnie ciekawego drapieżnika. Opowiadać o warsztacie nie ma za bardzo czego – krzesełko i siatka maskująca zlokalizowane…
Pokaż więcej Projekt karmnik: efektyNieudany wyjazd
Dziś zdjęć nie będzie. Niestety. Też bym chciał zrobić coś fajnego i się z Wami podzielić, ale nie tym razem. Wszystko przez pogodę… A było to tak… Dawno już nie fotografowałem pojedynczych drzew i ich zgrupowań na rozległych równinach. Niedawno jeden z kolegów pokazał zdjęcie z pięknymi wierzbami o świcie.…
Pokaż więcej Nieudany wyjazdZima na Skrzycznem, część III (ostatnia)
Poprzednią część relacji możecie przeczytać tu: Zima na Skrzycznem, część II Swoją relację przerwałem na czwartkowym wieczorze, a zatem pora na kolejny, drugi dzień pleneru. Piątek Tu od początku prognoza była jednoznaczna – będzie bardzo mocno wiało i będzie intensywnie padał śnieg. Pogoda do zdjęć ciekawa i stanowiąca wyzwanie, ale…
Pokaż więcej Zima na Skrzycznem, część III (ostatnia)Zima na Skrzycznem, część II
Jeśli nie czytałeś początku tej relacji, zapraszam tu: Zima na Skrzycznem, część I. Jak już wiecie, plener na Skrzycznem rozpocząłem od rozpoznania i krótkiego spaceru po szczycie i okolicach, co zaowocowało kilkoma zdjęciami ośnieżonych drzew. W perspektywie był spacer na zdjęcia zachodu słońca, ale mój żołądek zaczął domagać się posiłku.…
Pokaż więcej Zima na Skrzycznem, część IIZima na Skrzycznem
Mówią, że tradycja to rzecz święta. Mają rację. Moją tradycją od kilku ładnych lat jest uczestniczenie w plenerze zimowym, organizowanym przez Zygmunta Urzędnika (obecnie Prezesa Zarządu Głównego ZPFP) w górach Beskidu Śląskiego i Żywieckiego. To taka trochę wewnątrzśrodowiskowa promocja przyrody regionu śląskiego. Co roku jest to inne miejsce, byłem już…
Pokaż więcej Zima na SkrzycznemZima – niezima
Sobota, 3.02.2018 Czy prawdziwej zimy już w tym roku naprawdę nie będzie? Powoli zaczynam się godzić z tym faktem. Śniegu już nie będzie, a jeśli nawet to nie tyle, żeby mogło to fajnie wyglądać na zdjęciach. Dziś, słyszałem głosy żurawi dochodzące z okolicznego podmokłego terenu, a to zimie nie wróży…
Pokaż więcej Zima – niezima