Utarło się, że przełom roku to czas podsumowań i tworzenia planów. Wypada w tym miejscu zachować chronologię i zacząć od rzutu okiem na to co udało się zrobić w minionym roku 2019. Oto 12 wybranych przeze mnie zdjęć, które uważam za najciekawsze.

Lodowa pustynia na Pilsku. Pogoda nie rozpieszczała, bo odczuwalna temperatura wynosiła -29C i wiał bardzo silny wiatr, ale dzięki temu powstały wyjątkowe zdjęcia.
Nocne niebo nad Pilskiem. Podczas tego samego pleneru, ale podczas bezwietrznej pogody.
Zawilce to coś, na co czekam co roku… i co roku próbuję nowych kadrów.
Kolejny wiosenny temat, to konwalie. Wrażenia zapachowe, jakie towarzyszą fotografowaniu tych kwiatów są nie do pomylenia z czymkolwiek innym
Czasami nie trzeba jechać daleko, żeby natknąć się na wyjątkowe sceny. Te dzięcioły podglądałem przy ruchliwej ulicy.
Łańcuch życia. Coś się kończy, coś się zaczyna.
Siła przetrwania. Paproć na ścianie Szczelińca Wielkiego.
Sarna. W oczekiwaniu na ptaki zdarzają się różne niespodziewane spotkania.
Zimorodek. Niespodziewany gość na zniszczonym przez wodę starym pniu.
Czaple i śmieszki. Od wielu lat próbuję pokazać statykę czapli i dynamikę śmieszek na jednej fotografii. W tym roku udało się zrobić to tak, choć nie jest to jeszcze dokładnie to, co chciałem osiągnąć. Widać to jeszcze nie ten czas.
W świecie grzybów jest pięknie i kolorowo.
Monetka bukowa, chyba najbardziej fotogeniczny obecnie dla mnie grzybek.


Cóż, w tym momencie przychodzi pora refleksji i planowania na przyszłość. Nie mam jakiś szczególnych oczekiwań ani pragnień fotograficznych na rok 2020. No może z wyjątkiem tego, żebym chciał znaleźć więcej czasu na fotografię lotniczą i rozwinąć się w tym kierunku, nie odchodząc jednak za bardzo od fotografii przyrodniczej. Tego możecie mi życzyć 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *